sobota, 14 czerwca 2014

Szybki drink dla leniwych

Dla tych, którzy lubią orzeźwiające i słodkie drinki. Dla tych, którzy mają słabość do martini. I wreszcie dla tych, którzy wieczorem lubią strzelić sobie szklaneczkę :) Martini należy do tańszych trunków, zatem produkowanie drinków z jej zawartością nie należy do najdroższych.


Drink dla leniwych
Składniki (na 2 porcje):
* 100 ml Martini,
* 400 ml Sprite/7up,
* cytryna/limonka,
* mięta,
* kostki lodu/kruszony lód

Martini i Sprite wlewamy do shakera. Zamykamy go i potrząsamy. Do szkalnki wrzucamy kostki lodu lub kruszony lód, tak by wypełniały ok 1/3 wysokości szklanki*.
Rozlewamy zawartość shakera do dwóch szklanek.

Cytrynę należy przekroić na pół. Wyciskamy sok z jednej połówki do dwóch szklanek. Dorzucamy listki świeżej mięty.


*Ja przyrządzałam drinka w szerokich, niskich szklankach.



poniedziałek, 2 czerwca 2014

Trójkolorowa bomba witaminowa

Sezon na truskawki rozkręcił się już na dobre. Dlatego postanowiłam zaszaleć i połączyć trzy moje ulubione smaki. Mango, banan i truskawka to zdecydowanie najlepszy mus owocowy jaki jadłam. Spróbujcie i Wy! 

Składniki na 2 porcje:
  • 8 dużych truskawek,
  • dwa banany,
  • połowa mango,
  • jogurt naturalny (możecie użyć greckiego, ja używałam zwykłego gęstego Danone),
  • łyżeczka cukru (dla chętnych, ja uważam, że truskawki są wystarczająco słodkie same w sobie, ale możecie je dosłodzić jeśli chcecie)
Najpierw blendujemy mango i rozdzielamy łyżeczką do wysokich szklanek. Wykładamy jogurt na naszą pierwszą warstwę mango. Wkładamy szklanki do lodówki. Następnie osobno blendujemy banana, osobno truskawki. Wyjmujemy szklanki, w których już znajduje się mango i pierwsza warstwa jogurtu. Na tą warstwę wykładamy zblendowanego banana, następnie na nim kolejną warstwę jogurtu. Dopiero na sam wierzch wylewamy zblendowane truskawki. Można zrobić też kleksa z jogurtu.
To ważne żeby zachować kolejność nakładania owoców. Banan i mango są cięższe niż truskawki, dlatego te ostatnie powinny znaleźć się na górze.

Uwaga! Ten smak uzależnia :)





poniedziałek, 24 marca 2014

Napój bogów, czyli sezon na soki

Znacie smak soków wyprodukowanych samodzielnie? Ja od jakiegoś czasu - właściwie odkąd przypomniałam sobie, że mamy cudowny wynalazek, którym jest sokowirówka - produkuję hektolitry soków. Jabłka, marchewki, pomarańcze i co tylko wpadnie mi w ręce wrzucam i wyciskam. Zapomniałam już jak doskonale smakuje taki naturalny sok i muszę przyznać, że jestem zaskoczona naturalną słodkością mojego boskiego napoju!


Taki sok do śniadania to samo zdrowie! Chociaż ja piję go na okrągło, zamiast podjadać czekoladę ;)



czwartek, 6 marca 2014

Domowa pizza

Uwielbiam pizzę na cienkim cieście z dużą ilością dodatków. Przepis na idealne ciasto podejrzałam u znajomej, która organizowała dla dzieciaków warsztaty pieczenia pizzy. Od tamtego czasu pizza gości w moim jadłospisie naprawdę często. Żadna kupiona pizza nie jest w stanie zastąpić domowej!

Składniki na cisto:
* 200 g mąki pszennej,
* pół opakowania suchych drożdży,
* 1 łyżka cukru,
* 1/2 łyżeczki soli,
* 125 ml ciepłej wody,
* 1 łyżka oliwy

Oczywiście najlepiej połączyć suche składniki: mąkę, drożdże, cukier i sól (ja zawsze robię to w misce, a nie na stolnicy). Dopiero wtedy dodajemy oliwę i wodę. Radzę to robić powoli, wtedy najlepiej widać czy ciasto robi się klejące. Kiedy połączymy już wszystkie składniki posypujemy czysty blat mąką i rozgniatamy ciasto. Wałkujemy tak by uformował się okrągły placek grubości 3 mm. Brzegi możemy posmarować wodą i zawinąć do środka. Zostawiamy nasz placek na chwilę do wyrośnięcia.



Jak wspomniałam na początku uwielbiam pizzę z dużą ilością dodatków, kiedy ciasto ugina się pod ich ciężarem. 
Sos zawsze robię w ten sam sposób: 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego mieszam z 2 łyżkami oregano i rozdrobnionym ząbkiem czosnku. 
Pieczarki (ok. 150-200 g) kroję w plasterki i podsmażam na odrobinie masła. 
Do tego pół papryki pocięte w wąskie, długie kawałki i pół opakowania pomidorków koktajlowych pociętych na pół lub ćwiartki.
Ser (250g) ścieram na mniejszych oczkach albo kupuję gotowy starty.
Tak samo z dodatkiem mięsa (ok 100-150 g)- kroję w kostkę albo kupuję gotowca.

W pizzy ważne jest ułożenie dodatków. Jeśli ser wysypiecie tylko na górze może się on troszkę przypalić...
Zatem ja robię kolejno:
1) rozsmarowuję sos
2) posypuję 1/3 sera
3) wykładam pieczarki, paprykę
4) znów posypuję 1/3 sera
5) wrzucam pomidorki i szynkę
6) na koniec oczywiście posypuję serem

Tak przygotowaną pizzę wkładam do pieca na 200 stopni i piekę ok. 15 minut.

Buon appetito! :)

piątek, 28 lutego 2014

Kurczak w krakersach

Kochane grubasy! - jak czule mawiała pewna pani z telewizora. Dziś mam dla Was nieskomplikowany, NIETUCZĄCY przepis na kurczaka w krakersach, którego pokochacie. Chyba, że już go znacie i często gości w Waszym menu ;)

Po raz pierwszy skosztowałam go u koleżanki. Ale internety podpowiadają, że to Nigella jest matką tego przepisu. Nieważne jednak kto i kiedy go wymyślił. Śmiem twierdzić, że to najlepszy kurczak jakiego jadłam. Delikatny i mięciutki w środku. Podawany z dipami smakuje jeszcze lepiej. Aż ślinka cieknie na samą myśl!



Składniki:
* 1 pierś z kurczaka,
* 200 ml jogurtu naturalnego (dobrze jeśli będzie gęstszy, ale nie typu grecki!),
* opakowanie krakersów,
* sól i pieprz

Pierś z kurczaka myjemy i kroimy w paski. Bierzemy się za przygotowanie marynaty. Jogurt doprawiamy solą i pieprzem według upodobania. Jeśli lubicie, możecie dodać również inne przyprawy i zioła. Pokrojonego kurczaka wrzucamy do jogurtowej marynaty i wstawiamy na godzinę do lodówki. W tym czasie wrzucamy krakersy do foliowej torebki i sięgamy po ciężki tłuczek. Tu następuje ulubiona czynność wszystkich pań - wyżywamy się na krakersach, tłukąc je tak by powstały okruchy rozmiaru płatków owsianych. Następnie wysypujemy je do naczynia, w którym dobrze będzie nam się panierowało.
Po godzinie sięgamy do lodówki po naszego kurczaka.

Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni. Dużą blachę wykładamy papierem do pieczenia (będziemy na niej układać kawałki kurczaka).
Kawałki kurczaka wyciągamy z marynaty jogurtowej i panierujemy w drobinkach z krakersów, a następnie układamy na naszej blasze, tak aby się nie skleiły. Kawałki kurczaka nie powinny znajdować się również jeden na drugim.
Kurczaka należy piec w piekarniku ok. 25 minut.

Składniki na dip:
* 200 ml jogurtu,
* 2-3 ząbki czosnku,
* sól i pieprz

Kiedy nasz kurczak piecze się w piekarniku bierzemy się za przygotowanie dipu. Możecie zrobić jeden, a możecie kilka. Ja najbardziej lubię dip czosnkowy, chyba dlatego że najlepiej smakuje z kurczakiem.
Rozdrabniamy dwa ząbki czosnku i wrzucamy do 250ml jogurtu. Mieszamy. Następnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Znów mieszamy i gotowe.

Smacznego!